Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2018

Świnoujście

Cześć Wszystkim! W tym poście wspomnę o moim wypadzie z Marianną do Świnoujścia. Był to dawno planowany wyjazd do Oli (koleżanki Marianny), którą poznałem na Jej 18-sce będąc w Żarach. Pierwszy raz jechałem na osiemnastkę nie znając solenizantki, wiecie co ? Nie żałuje. Było mi bardzo miło towarzyszyć Mariannie i świętować urodziny bardzo miłej i gościnnej Oli. Nie mogę zapomnieć, także o Jej chłopaku Czarku, który swoim humorem i sposobem bycia przypominał mi samego siebie. Wchodząc do mieszkania zastaliśmy Mikę (niezastąpioną Chihuahua), którą opiekowaliśmy się podczas nieobecności naszych znajomych. Wspólne spacery i zabawa z pieskiem sprawiały nam ogromną radość. Mówi się, że każdemu zostaje jakiś nawyk z dzieciństwa. Podczas plażowania naszła nas ochota na rywalizacje polegającą na budowaniu zamków z piasku. Zabawa przeciągnęła się tak długo, aż zaszło słońce. Każdego wieczoru wychodziliśmy wspólnie z Olą i Czarkiem i szaleliśmy dopóki nie złapało nas zmęczenie. Jed...

Q&A

Siemanko! Kolejna porcja odpowiedzi na wasze pytania, zapraszam! - Wakacje w Chorwacji :D - Jasne, że tak! Te wakacje mam bardzo zorganizowane. Mamy w planach jeszcze kilka wyjazdów. - Jasne, proszę. - Martin Garrix & Matisse & Sadko - Together - Tak mam, jest to blizna na prawym kolanie spowodowana wypadkiem na rowerze. - Uwielbiam! - Malutko tylko 194cm :D - Nic nie jest trudne. Nie wiem aktualnie o co jest problem, w każdym razie uważam, że każdy robi to co chce a nie to do czego ktoś kogoś zmusza. - Pierwszy raz do pracy poszedłem w 1 gimnzajum. Pracowałem jako kelner na Restauracji i do teraz tak sobie dorabiam, pozdrawiam! - Jestem z Rybnika. - Zazwyczaj Marianna wyczaja nowe kawałki, ale też dużo znajduje w programach muzycznych na yt. - Nieobecność wynikała z ciągłych wyjazdów i braku czasu, natomiast gwarantuje, że wszystko nadrobię! Jeszcze dziś nowy post na blogu o wyjeździe do Świnoujścia, zapraszam! ...

Sopot

Cześć! Chciałbym Wam opowiedzieć o jednodniowym wyjeździe nad morze, który postanowiliśmy razem z Marianna sobie zrobić. Pojechaliśmy do Sopotu głównie ze względu na koncert Smolastego, który odbył się w Zatoce Sztuki. Koncert był dość kameralny, dlatego bardzo nam się podobał. Wieczorem usiedliśmy na plaży, aby podziwiać zaćmienie księżyca. Dodatkowo trafiliśmy na letnie kino na molo. Sopot jest niesamowity, szczególnie w piątkowy wieczór, gdy miasto dostaje życia. Następnego dnia zjedliśmy pyszne śniadanie na plaży i zrobiliśmy spacer na molo. -Dawid-

Q&A

Cześć wszystkim! W ostatnim wpisie wspomniałem o tym, że następny post będzie poświęcony odpowiedziom na zadane przez was pytania. - Rodzina. - Wzajemnie! - Wolę skupić się na realizacji swoich marzeń i na razie o nich nie opowiadać. - Jeśli byłoby to ważne dla osoby, na której mi zależy to jak najbardziej potrafiłbym się przeprowadzić bo chce pomóc spełniać jej marzenia. Poza tym marzenia moich bliskich to także moje marzenia. - Herbata ale taka. - Tak. - Przede wszystkim jestem bardzo uczuciowy. Warto dodać, że jestem romantykiem. Przejmuje się wieloma sprawami, ale zawsze staram się być twardy. Jestem wesoły i lubię pomagać innym. Niestety moją wadą jest szybkie denerwowanie się i niecierpliwość. - Tak, mam prawo jazdy. - 46 lub 47. - W szczególności to, że mam rodzinę, na której mogę polegać i resztę bliskich. - Na to pytanie odpowiem w kolejnym poście, który jak już pewnie wiecie opublikuje w niedzielę. -Dawid-